Buraczki marynowane po polsku

A więc nadeszła jesień, zebrano już całe plony i przyszedł czas na zbiory zimowe. Zawsze staram się dodawać nowe przepisy do mojej książki kucharskiej. Rozmawiając z przyjacielem z Polski na Skypie rozmawialiśmy o konserwacji. Okazuje się, że jest też wielką fanką tego biznesu. Zaczęliśmy dzielić się naszymi półfabrykatami, na które jest największe zapotrzebowanie. Z dziesięciu przepisów, które podyktowała mi koleżanka, zdecydowała się spróbować ugotować tylko jeden w tym roku - podzieliła się ze mną przepisem ze zdjęciem marynowanych buraków na zimę w słoikach po polsku. Ten niezwykły przepis, szczególnie chwalił znajomy.

Przygotowanie tego blanku nie było dla mnie wielkim problemem, wszystko okazało się proste i co ważne bardzo szybko. Ale po wypróbowaniu tego, co zrobiłem, byłem w szoku. Bardzo mi się podobała ta przystawka i przekonała mnie nieziemskim smakiem. Była delikatna, niezwykła, dość wyrafinowana i bardzo użyteczna, co czyni ją jeszcze bardziej atrakcyjną. Jeśli chcesz czegoś niezwykłego, przygotuj ten blank. Buraczki konserwowe podbije nie tylko Ciebie, ale także Twoich gości. A na świątecznym stole burak będzie pluskać i wywołać morze oklasków..

Składniki:
- 3 kg buraków,
- 1 główka czosnku,
- 230 ml octu,
- 150 g) cukier,
- 1 łyżka. l. Sól,
- 1 l. woda.



Ugotuj buraki i zetrzyj.



Włóż do słoika, ale niezbyt ciasno.



Wlej wodę do miski.



Dodaj ocet, sól, czosnek, cukier.






Doprowadź marynatę do wrzenia, a następnie polej buraki.



Pamiętaj, aby wysterylizować słoiki, a dopiero potem dokręcić pokrywki.



Polskie buraki namoczą się w marynacie za jeden dzień i będą gotowe.
Polecamy również gotowanie buraki skandynawskie.