Cukinia w puszkach z pieprzem na zimę: przepis krok po kroku ze zdjęciem

Zapraszamy do uzupełnienia swojej kulinarnej skarbonki o jeszcze jedną prosty przepis na konserwę. Zwińmy słoiki z cukinią na zimę. Głównym składnikiem takiego preparatu jest cukinia z dodatkiem słodkiej papryki. Zgodnie z przepisem wskazane jest przyjmowanie młodej cukinii. Takie owoce mają delikatną skórkę, a nasiona jeszcze się nie rozwinęły. Smak takiej cukinii w puszce z pieprzem na zimę nie ustępuje „popularnym” i pożądanym ogórkom..

Cukinia jest chrupiąca o słodko-kwaśnym smaku. Nawiasem mówiąc, taki blank można pełniej wykorzystać do robienia winegret zimą, a nie tylko jako samodzielna przekąska. Przygotuj słoiki z pokrywkami do konserwowania cukinii z papryką, które należy natychmiast wysterylizować. 

Składniki na cukinię w puszkach z pieprzem na zimę:

1. Młoda cukinia - 1 kg
2. Świeży koperek - 1 pęczek
3. Bułgarska papryka - 1-2 sztuki
4. Groszek ziele angielskie - 8-10 sztuk
5. Liść laurowy - 4 sztuki
6. Czosnek - 4 ząbki

Do marynaty na 1 l puszka:

1. Sól - 1 łyżka stołowa
2. Cukier granulowany - 2 łyżki
3. Ocet - 1 łyżka stołowa

1. Poznajemy więc listę niezbędnych produktów do zimowego przygotowania cukinii. Ilość składników do marynaty oblicza się na 1 litrową puszkę

2. Moja cukinia i papryka. Jedzenie wycieramy ręcznikiem. Odetnij łodygę cukinii, wyjmij skrzynkę nasienną z papryki 

3. Cukinie pokroić w kółeczka (grubość 1 cm), a paprykę w paski

4. Do każdego przygotowanego słoika włóż koperek i liść laurowy

5. Do słoików dodać obrane ząbki czosnku

6. Włożyć kilka pasków papryki do słoików

7. Wypełnij wolną przestrzeń plasterkami cukinii i pozostałą papryką. Nie zapomnij dodać groszku zielonego

8. Napełnij zawartość słoików wrzącą wodą. Zakrywamy pokrywkami. Pozostawiamy w tej pozycji na 15-20 minut. Następnie wlej wodę do rondla i zagotuj. Powtarzamy procedurę ponownie.. 

9. Do słoika dodać sól, cukier granulowany, ocet. Napełnij wrzącą wodą, zwiń 

10. Słoiki przewracamy cukinią i pieprzem, zawijamy, zostawiamy na jeden dzień, aż całkowicie ostygną