Młode kłosy w puszkach. Przepis ze zdjęciami krok po kroku

Na początku jesieni kukurydza jest w pełni dojrzała. Czas zebrać niedojrzałe, małe uszy konserwacja na zimę. Zimą uszy w puszkach mogą służyć jako samodzielna przekąska i do przyrządzania różnych potraw. To może być tak różnorodne sałatki, i dania główne. Na przykład gotujemy pieczoną wieprzowinę z kolbami kukurydzy. Pyszne! Możesz również użyć młodych kolb w puszkach do dekoracji świątecznego stołu.. 
Wybieramy młode kłosy, nie dłuższe niż 15-18 cm (w liściach). Ziarna takich kłosów są nadal mleczne, prawie białe..

Oczyśćmy kolby z liści, spróbujmy usunąć jak najwięcej nitek. Nici są nadal lekkie, nie pomalują marynaty na czerwono, jednak im mniej pozostaną, tym lepiej.

 
Napełnij przygotowane uszy wodą, zagotuj.

 
Blanszuj młodą kukurydzę we wrzącej wodzie przez 3-5 minut.

Wrzucamy uszy do durszlaka, schładzamy zimną bieżącą wodą.

Gotowane młode uszy są bardzo miękkie, słodkie, bez smaku skrobiowego. Rozłóż je na ręczniku, wysusz i posortuj według rozmiaru.

Kukurydzę przełożyć do wysterylizowanych słoików. Uszy powinny sięgać do ramion słoika, wtedy wystarczy marynata. Wytnij dłuższe kolby u podstawy, aby kukurydza była tej samej wielkości, a słoiki wyglądały atrakcyjnie. Najlepiej brać małe słoiki - 250-500 ml. Zwykle nie potrzebujesz od razu dużej ilości kukurydzy w puszce, a także będzie lepiej stać..

Wlej ocet do każdego słoika. Do słoika o pojemności 0,5 litra potrzebujesz 2 łyżki ugryzienia. Dodaj 1 liść laurowy, 2-3 czarne ziarna pieprzu.
Przygotujmy marynatę. W 1 litrze wody rozcieńczyć 2 łyżki soli i 2 łyżki cukru, gotować 1-2 minuty. Kolby kukurydzy zalać gotową marynatą, słoiki włożyć do garnka z wodą do sterylizacji.

 
Po zagotowaniu wody w rondelku przykryj słoiki pokrywkami i sterylizuj przez co najmniej 60 minut. Kukurydza wymaga długiej sterylizacji, inaczej będzie kwaśna i słoiki eksplodują.
Po sterylizacji ostrożnie przekręć słoiki kolbami, odwróć i odstaw na jeden dzień.

Młode kłosy kukurydzy w puszkach są teraz w pełni ugotowane. A jakie piękne słoiki dostaliśmy!