Marynowane zielone pomidory z czosnkiem i selerem. Przepis ze zdjęciami krok po kroku

Całkiem przypadkowo kilka lat temu zobaczyłem ten wspaniały przepis w jakimś podręczniku kucharskim, a teraz co roku gotujemy marynowane pomidory z selerem i czosnkiem. Co więcej, ten przepis nie wymaga dużych i soczystych owoców, wręcz przeciwnie, do przepisu bierzemy również zielone pomidory z ostatniego zbioru, które źle czerwienieją, często się psują i praktycznie nikt takich pomidorów nie wydaje na sałatki. Ale za tak wspaniałą przekąskę z wódką lub po prostu gotowanymi ziemniakami marynowane zielone pomidory dokładnie! 
Składniki:
- małe zielone lub różowe pomidory - 1 kg
- świeży, energiczny czosnek - 2 głowy
- seler (łodyga, liść i korzeń) - 2 sztuki
- woda - 1 litr
- ocet stołowy (9%) - 70 ml
- cukier granulowany - 1 łyżka stołowa
- sól - 1 łyżka deserowa
- liść laurowy - 1-2 sztuki na półlitrowy słoik
- ziarna pieprzu - 3-4 sztuki na półlitrowy słoik
Przygotowanie:
1. Seler dokładnie umyj, usuń górne liście i łodygi, wyczyść korzeń i oddziel go od łodygi. Korzeń selera pokroić w grube plastry, selera ułożyć na dnie półlitrowych słoików (słoików nie trzeba sterylizować!).

2. Średniej wielkości zielone lub różowe pomidory dokładnie umyj, usuń łodygę, wykonując płytkie cięcie. Czosnek obrać i pokroić w ostre plasterki, tak aby można było nim nadziać pomidory. Bardzo dobrze jest wziąć do tego małe główki świeżego czosnku, wtedy ząbki całkowicie wchodzą w kawałki pomidorów i nie trzeba dodatkowo kroić czosnku.

3. Pomidory nadziewane czosnkiem ułóż szczelnie w słoikach, tak aby liście selera z łodygami nadal mogły wejść między pomidory. W osobnym pojemniku przygotowujemy marynatę do nalania pomidora, a ponieważ czosnek w tym przypadku będzie odgrywał rolę środka konserwującego, nie będzie trzeba sterylizować słoików. Wlej wodę do rondla, nastaw na duży ogień, mieszając dodaj cukier granulowany i sól, a na koniec wylej ocet.

 
4. Do każdego półlitrowego słoika włóż liść laurowy i pieprz, a następnie napełnij wrzącą marynatą.

Natychmiast zwinąć powieki, zawinąć je w koc na jeden dzień. Lepiej jest przechowywać przekąskę w zimnym miejscu lub spiżarni.

 Autor: galvich