Grzyby na zimę. Przepis ze zdjęciem

Wyobraź sobie zimowy dzień, za oknem, śnieg, mróz, a masz na stole takie proste danie z ziemniaków z grzybami.

Co więcej, grzybów nie było na Twoim stole ze sklepu i smakują tak samo, jakby zostały przyniesione z lasu i ugotowane dzisiaj.
Wielu najprawdopodobniej nie uwierzy, że jest to możliwe. Do niedawna nie wiedzieliśmy o tak prostym i niedrogim sposobie zakonserwowania grzybów, dopóki nie spróbowaliśmy ich na przyjęciu. Podawane na stole grzyby smakiem i wyglądem nie różniły się tak naprawdę od tych, które były używane w okresie letnio-jesiennym..
Kiedy dowiedzieliśmy się o ich zachowaniu, byliśmy po prostu zaskoczeni prostotą tej metody i od kilku lat stosujemy ją w naszej praktyce..
A więc zacznijmy.
W pierwszym etapie grzyby przywiezione z lasu lub z targu należy umyć z ziemi i piasku. Aby to zrobić, są moczone w ciepłej i lekko osolonej wodzie. Woda jest solona w celu usunięcia różnych owadów i ewentualnych robaków z miazgi grzybów, które się tam wdrapały.

Po około pół godzinie całą zawartość misy układa się w zlewie, a każdy grzyb jest dokładnie płukany oddzielnie. (Przed tą procedurą należy zadbać o obecność drobnej siatki w otworze skorupy). 

Umyte grzyby (w tym przypadku borowiki) kroimy na małe plasterki w rondelku wypełnionym jedną trzecią wody. Rondel powinien być naturalnie wykonany z materiału nieutleniającego lub ze specjalną powłoką. 

Po pokrojeniu pojemnik z grzybami postaw na piecu do wrzenia, natomiast do wrzenia konieczne jest regularne usuwanie powstałej piany z powierzchni grzybów.

Proces gotowania od momentu wrzenia borowika i osiki trwa około pięciu minut, gdyż nie ma w nich substancji szkodliwych dla człowieka. Następnie, za pomocą durszlaka lub grubego sita, grzyby są odcedzane i pozostawione do całkowitego ostygnięcia..

Po ostygnięciu pakowane są w osobnych porcjach. W tym celu możesz użyć zarówno jednorazowych pojemników, jak i zwykłych torebek celofanowych na żywność.. 
Ostatnim etapem jest umieszczenie ich w zamrażarce do późniejszego przechowywania..
Jak widać, nie ma w tym nic skomplikowanego, ale jak przyjemnie jest czuć aromat świeżych grzybów w środku zimy, wiedzą ci, którzy chcieli przygotować grzyby w ten sposób.
Oprócz podanej receptury informujemy, że z tak zebranych grzybów można następnie przygotować prawie każdą potrawę, która nie będzie się różnić od tej przygotowanej ze świeżych grzybów.

przepis dzięki uprzejmości Atlant-Rossii