Rajski dżem jabłkowy z ogonkami
U mojej teściowej na wsi jest tylko żywopłot małych jabłek. Jesienią jabłka dojrzewają i trzeba je jakoś zbierać i zbierać. Więc przychodzę zebrać duże plony. Teściowa głównie gotuje kompot jabłkowy, a ja lubię gotować rajski dżem jabłkowy z ogonkami, przezroczysty i aromatyczny. Proponuję Ci przepis ze zdjęciem. W ten sposób zachowana jest integralność każdego jabłka i bardzo smacznie jest jeść taki dżem, biorąc jabłko za ogon.
Wymagane produkty:
- 600 gram niebiańskich jabłek-
- 500 gramów cukru pudru-
- 1/4 herbaty l. kwas cytrynowy-
- 200 gramów wody.
Rajskie jabłka na dżem powinny być jak najbardziej całe, bez tuneli czasoprzestrzennych i obszarów problemowych, więc są używane w całości w dżemie i nieprzyjemne będzie jedzenie robaka zimą. Dlatego koryguję każde jabłko, aby nie było na nim śladów robaków. Myję jabłka i wkładam je do sitka, żeby woda z nich spłynęła.
Następnie na każdym jabłku odcinam miejsce, w którym był kwiat, aby dodatkowe włókna nie dostały się do dżemu.
Wszystkie przygotowane jabłka wkładam do głębokiej miski, gdzie ugotuję dżem.
Zaczynam przygotowywać syrop. Na słodycz wlewam do gorącej wody cukier granulowany. Mieszaj aż do całkowitego rozpuszczenia.
Polewam jabłka gorącym syropem. Namocz jabłka w syropie. Zostawiam go, aż całkowicie ostygnie.
Następnie po ostygnięciu gotuję 3-4 razy przez 15 minut. W ten sposób zachowuję integralność jabłek. A także stają się samopoziomujące, błyszczące i błyszczące dzięki syropowi.
Wlewam kwas cytrynowy. Gotować przez 10 minut, wymieszać i zdjąć z ognia. Włożyłem je do słoików, które wcześniej umyłem i wysterylizowałem na parze.
Dżem zwijam pokrywkami i schładzam pod „futrem”.
Gotowy dżem wkładam do zwykłej spiżarni do zimy.
Tak przygotowany dżem staje się najbardziej wyczekiwanym rarytasem. Dzieci chętnie biorą jabłka za ogony i jedzą taki pyszny dżem z rajskich jabłek.
Smacznego!
Będzie to doskonała uczta dla rodziny dżem jabłkowo-pomarańczowy.