Kompot jabłkowy ze śliwką wiśniową i czarną jagodą
Kompot jabłkowy z czarnego bzu i śliwki wiśni już dzięki swoim składnikom sugeruje, że jego smak okaże się dość ciekawy, niezwykły, a co najważniejsze pyszny. Co roku zamykałem kompoty jabłkowe, iw tym roku postanowiłem trochę zamknąć, aby spróbować nowych kompotów. Jednym z nich był kompot jabłkowy z czarnymi jagodami i śliwką wiśniową (przepis ze zdjęciem poniżej). I oczywiście po tygodniu rodzina powiedziała: „Przynieś swój nowy kompot, spróbujemy, co się stało”! Otworzyli słoik. A kompot smakuje po prostu niesamowicie. Pachnący, piękny i jasny w kolorze. Ogólnie wszystkim bardzo się to podobało. I ze smutkiem pomyślałem, że chyba to nie wystarczy, bo zamknąłem tylko około 5-6 puszek po trzy litry. No nic, w przyszłym roku naprawimy ten moment.
Tak więc wymagane składniki:
- 0,500 grama śliwki wiśniowej,
- 100 gramów czarnego bzu,
- 350 gramów jabłek,
- 1 szklanka cukru.
Na kuchence postaw duży garnek z wodą.
Czarny bzu myjemy bardzo dobrze i powoli, zdejmujemy go z gałęzi, usuwamy ogonki i wkładamy do wody.
Dodaj szklankę cukru.
Następnie dodaj umytą śliwkę wiśniową. Mam to zamrożone, ponieważ w tym sezonie były duże zbiory i żeby nie zniknęło, zamroziłem to.
Umyj jabłka i pokrój na duże kawałki. Peeling jest opcjonalny.
Doprowadź kompot do wrzenia, a jeśli nie ma wystarczającej ilości cukru, dodaj więcej. Gotuj kompot przez 5-8 minut.
Następnie pozwól mu trochę ostygnąć i wlej do wstępnie umytych i wysterylizowanych słoików. W celu schłodzenia kompot można włożyć do zimnej wody.
Puszki zwijamy specjalnym kluczem do zamykania puszek wieczkami.
Odwróć słoik kompotu do góry nogami, nie zapominając o zawinięciu go w koc.
Następnego dnia kompot można zabrać do spiżarni.
Przypomnij sobie, że ostatnim razem [u]bez czarnego bzu.