Dżem jabłkowo-śliwkowy

Przyjemnie jest siedzieć w przytulnej kuchni w zimny śnieżny wieczór, popijając gorącą herbatę z dżemem. I jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki mróz ustępuje. Smak lata, aromat słonecznych dni rozgrzewają zmarzniętą duszę. A w spiżarni na skrzydłach czeka jeszcze kilka słoików słodko-kwaśnej konfitury jabłkowo-śliwkowej, starannie zwiniętej latem. Jak było? Na daczy dojrzewały elastyczne śliwki, zaczęły spadać miodowe jabłka. Kosz wypełniony był owocami rozgrzanymi od promieni słonecznych. Czas zadbać o bezpieczeństwo plonu - zrobić dżem.




Składniki:
- jabłka ogrodowe - 3 kg,
- duże śliwki - 1 kg,
- cukier granulowany - 1 kg.
Owoce dotknęły ziemi, zostały potraktowane roztworami ogrodowymi, więc potrzebują bieżącej wody. Jabłka i śliwki umyte (można użyć szczotki) i osuszone na ręczniku pokroić w plasterki lub kawałki po 3-4 cm, usunąć pestki i nasiona. Zasypiaj z cukrem i odstaw na trzy godziny.
Wygodne jest użycie szerokiej miski na dżem. Gdy pokrojony owoc zostanie wyciśnięty, umieść miskę na średnim ogniu i gotuj przez dziesięć minut, mieszając drewnianą łyżką lub łopatką. Odstawiliśmy naczynia na noc. Rano ponownie gotuj owoce przez pięć minut, pamiętając o zamieszaniu. Odstaw na wieczór. Gotujemy. Czekamy do rana. Zagotuj ponownie i zamknij.
Umyj puszki sodą, spłucz gorącą wodą i załóż czajnik lub specjalny okrąg do zszywania. Czekamy dziesięć minut, aż para dobrze ogrzeje szklankę i zabije wszystkie mikroby. Gotujemy pokrywki. Wrzący dżem jabłkowo-śliwkowy przełóż drewnianą łyżką do słoików i jak najmocniej przekręć gorącymi pokrywkami. Czekamy chwilę i odwracamy puszki do góry nogami. Zawijamy w ciepłą szmatkę i zostawiamy do ostygnięcia. Wieczorem odwracamy naczynia i wkładamy je do spiżarni do zimy.